sobota, 30 października 2010

Dzień Spodnicy :)

Obchodzimy dzisiaj Dzień Spódnicy :) Ja muszę przyznać ze przez długi czas nie byłam fanka tej części garderoby, Najzwyczajniej w świecie wygodniej mi było w spodniach, ale od jakiegoś roku, możne 1,5 coraz częściej sięgam po spódnice :)
Ta która mam dzisiaj na sobie to zakup sprzed 4 lat o ile dobrze pamiętam :) wyszperana w second handzie :) jest dość ciężka ale dzięki temu ładnie się okłada. Buty... cóż kupiłam je specjalnie na osiemnastkę mojej siostry, są niezwykle wygodne i stabilne ale mimo wszystko nie nadają się na długie spacery :D

We've got the Skirt Day today :)  I have to say that for quite a long time I wasn't a fan of skirts at all. Trousers were just more comfortable, but during last year or so, I wear skirts more and more often.
The one you can see in the photo I bought about 4 years ago in a second hand, this skirt is heavy but thanks to it, it looks good when you wear it :D. And finally, shoes... they were bought for my lil sis 18th birthday party, they're comfortable but...those are not proper shoes when you want to go for a walk ;)


Sweterek/Cardigan- New Look %
Pasek/belt- z szafy/from my wordrobe
Spódnica/Skirt- sh
Skarpetki/Socks- Primark
Buty/ Heels- Fiore Collection (ebay)

1 komentarz: