wtorek, 21 czerwca 2011

Something old and something new...

Czas leci a ja na nic praktycznie nie mam czasu, dlatego ten mały zastój na blogu ostatnio. Na dodatek pogoda nie rozpieszcza i nie bardzo mogę robić zdjęcia na zewnątrz... Ale cóż, niedługo jadę do domu wiec obiecuje ze się poprawie :) Co do outfitu w zasadzie to wszystko znacie z wyjątkiem bluzki, po prostu jestem już praktycznie spakowana i zostało mi tylko kilka ubrań w szafie, wiec staram się nosić właśnie te :) Bluzka jest z Forever 21, uwielbiam ja ale ma jeden minus, jak każde ubranie ze 100% bawełny straszliwie się gniecie, ale to mogę jej wybaczyć :)

Lately I had no time for blogging, for what I do apologise. Because I'm going home soon, I have just few clothes in my wordrobe, everything alse is ready to go, so I'm trying to mix those. You know everything from this outfit except of top which I bought in Forever 21 :)

Top- Forever21 
Jeans- Camaieu
Marynarka/ Jacket- Top Secret
Buty/ Shoes- Primark
Torba/ Bag- Liz Claiborne

2 komentarze:

  1. Świetny zestaw ;*
    +może będziemy obserwowały swoje blogi?
    www.polishstylish.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. przykro mi, ale ten zestaw troche jest jednak banalny... i smutny jakis taki a dziewczyna ze zdjecia sympatyczna... :-)

    OdpowiedzUsuń