wtorek, 15 marca 2011

Good girl

Dzisiaj jestem chodzącą reklamą Zary :D Ale to wszystko przez przeceny, przynajmniej tak sobie to tłumaczę :P Torebka należy do mojej mamy, ale pozwoliła mi ją troszkę ponosić :D buty natomiast kupiłam rok temu i muszę powiedzieć że jak na Graceland to całkiem dobrze się trzymają :D Dzisiaj tak bardzo w skrócie i na szybko bo a. za godzinę idę do pracy, b. chce jeszcze troszkę popisać esej ze statystyk bo leży i macha nóżkami, c. jak pomyśle o tym że jutro mam zajęcia do 16.30 potem 2h przerwy i znowu do 20 to mi się płakać chce... 

Very, very quick post today, I have to go back to my research methods essay. Skirt and top are from Zara, I bought them on sale, bag belong to my mama, but she let me use it for a bit :P Shoes I bought last year and those are one of the most comfortable bullet pumps I own :)

Spódnica/ Skirt- Zara
Top- Zara
Torba/ Bag- Fiorelli
Buty/ Ballet shoes- Graceland
Biżu/ Jawelery- Swarovski (Gift from parents)

I mały bonusik :D To ulica niedaleko mojego uniwerku :D
And a small bonus, that's the street near my uni :)

4 komentarze:

  1. jak ja dawno nie bylam w zarze!!torebka ma cziekawy,klasyczny fason.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna torebka :) Ile Ty już ich masz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pralinka: Dużo :D Około 90 już bedzie :D Ta akurat należy do mojej mamy, ale ja czekam na przesyłke z nową :)

    OdpowiedzUsuń